Święty Mikołaj postanowił w tym roku poznać uroki Pienin, spłynąć z flisakami łodzią i zwiedzić królewskie Krościenko nad Dunajcem. Był już widziany nad brzegiem Dunajca, jak korzystał z uprzejmości flisaków, którzy specjalnie dla swego wyjątkowego gościa spłynęli z nim już po sezonie flisacką łodzią.
Święty Mikołaj był zachwycony nietypową przejażdżką, tym bardziej, że dzięki temu mogły po długiej podróży wypocząć jego renifery pasąc się na łąkach w okolicy Pienińskiego Parku Narodowego.
Teraz Święty Mikołaj ze swym workiem pełnym prezentów odwiedza kolejno grzecznie dzieci i dobrych ludzi. Jak zapowiada prezenty powinny dotrzeć do wszystkich najpóźniej do Wigilii.
Warto podkreślić, że Święty Mikołaj przybył w Pieniny na specjalne zaproszenie Józefa Szałwi, dyrektora Centrum Kultury i Promocji w Krościenku nad Dunajcem i wszystkich pracowników.